REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 23 września 2014
  • wyświetleń: 2649

Przedszkolaki w Goczałkowicach

W poniedziałek, 15 września "Stokrotki" i "Tulipany", z inicjatywy prezesa I wiceprezesa Pszczyńskiej Fundacji Wspierania i Rozwoju Sportu Pana Pawła Sadzy i Pana Arkadiusza Gardiasza wraz z kierownikiem zbiornika w Goczałkowicach z ramienia Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów Pana Andrzeja Siudy wyjechały autokarem nad zbiornik Goczałkowicki, aby popłynąć w krótki rejs kutrem rybackim.

Poza główną atrakcją, jaką było popłynięcie kutrem, dla dzieciaków sam przejazd autokarem był nie lada frajdą. W bardzo dobrych humorach dotarliśmy na miejsce, przywitał nas piękny widok
i słoneczna pogoda. Powitał nas także Starosta Pszczyński Paweł Sadza, który towarzyszył nam podczas trwania wycieczki. Na samym początku poszliśmy na molo. Tam podziwialiśmy piękno Jeziora Goczałkowickiego, otaczającego go lasu i port, w którym były zacumowane kutry i żaglówki.

Starosta przeprowadził krótką pogadankę z dziećmi na temat funkcji, jakie pełni ten zbiornik. Dzieci dowiedziały się, że głównym jego celem jest gromadzenie wody, aby zapobiegać powodziom oraz co najważniejsze: jest to zbiornik wodny, z którego cały powiat pszczyński czerpie wodę pitną. Dzieci odkryły, że woda, którą piją, wcale nie jest z kranu tylko pochodzi z tego zbiornika wodnego, przy którym właśnie się znajdowały. Gdy nadszedł już czas na upragniony rejs kutrem rybackim, dzieci pełne entuzjazmu wchodziły na pokład, założyły kapoki i ruszyły w nową przygodę.

Oczekujące dzieci obserwowały, co się dzieje z łodzią gdy rusza, machały do dzieci siedzących na pokładzie i już z niecierpliwością czekały na swoją kolej. Podczas rejsu dzieci obserwowały oddalający się ląd, wodę, która się załamuje po przepłynięciu kutra, dryfujące boje i stację meteorologiczną.

W tym miejscu Starosta wyjaśnił dzieciom, po co i w jakim celu ona tam jest. Po wyjściu z kutra dzieci miały jeszcze możliwość obejrzenia Zbiornika Goczałkowickiego z tarasu, znajdującego się na trzecim piętrze Ośrodka. Widok był zaskakujący, wywoływał radość i uśmiech u dzieci.

Po tych atrakcjach Starosta poczęstował dzieci soczkami i ciasteczkami oraz uwieczniliśmy spotkanie wspólnym zdjęciem. Na koniec wszyscy poszliśmy na tamę goczałkowicką, zobaczyliśmy śluzy i rzekę Wisłę, która łączy się ze Zbiornikiem Goczałkowickim, po czym wsiedliśmy do autokaru i wróciliśmy do przedszkola pełni wrażeń i pozytywnych emocji, za które serdecznie dziękujemy organizatorom wycieczki.

Barbara Worek

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Publiczne Przedszkole nr 14 w Studzionce" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Publiczne Przedszkole nr 14 w Studzionce

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Publiczne Przedszkole nr 14 w Studzionce" podaj